Przysłowia na literę "n"
- Na Adama Ewy czas przyszyć cholewy.
- Na Agnieszkę mróz, składaj chłopie wóz.
- Na Alberta sianokosów pełna sterta.
- Na Andrzeja mróz, gotuj na zimę wóz, a jak taje, to znów sanie.
- Na Bartłomieja jeleń w wodę wskoczy.
- Na bezrybiu i rak ryba.
- Na dzień św. Doroty ma być śniega nad płoty.
- Na frasunek dobry trunek.
- Na głupiej głowie i włos się nie utrzyma.
- Na Gromniczną mróz – ładuj chłopie wóz, na Gromniczną ciecze – to się zima wlecze.
- Na języku miód, a w sercu lód.
- Na Kazimiera zima umiera.
- Na koniu jedzie, a konia nie widzi.
- Na Nowy Rok pogoda – będzie w polu uroda, na Nowy Rok pluta – będzie w polu pokuta.
- Na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok.
- Na pieniądzach świat nie stoi.
- Na pochyłe drzewo każda koza wlezie.
- Na stary picy młody ogier sie ćwicy.
- Na święty Ambroży poprawią się mrozy.
- Na święty Antoni bydło się gzi i goni.
- Na święty Antoni pierwsza się jagódka zapłoni.
- Na święty Walenty uciekają z domu centy.
- Na św. Agatę wysuszysz na słońcu szmatę.
- Na św. Agnieszkę, wychodzi woda na ścieżkę.
- Na św. Ambroży poprawiają się mrozy
- Na św. Annę mrowiska, szukaj w zimie ogniska.
- Na św. Barbarę, jeżeli mróz i pogoda, zima będzie lekka i bez śniegu.
- Na św. Bartłomieja mroźnej zimy jest nadzieja.
- Na św. Bartłomieja otwiera się siew i knieja.
- Na św. Franciszka zielenią się łany i ze swego zimowiska wracają bociany.
- Na św. Grzegorza idą rzeki do morza.
- Na św. Grzegorza pójdzie zima do morza.
- Na św. Grzegorza ucieka śnieg do morza.
- Na św. Grzegorza zima idzie do morza.
- Na świętą Agnieszkę wychodzi woda na ścieżkę.
- Na świętą Annę mrowiska, szukaj w zimie ogniska.
- Na świętego Albina rzadka u ludzi mina, bo post się zaczyna.
- Na świętego Andrzeja dziewkom z wróżby nadzieja.
- Na świętego Andrzeja kurom w polu nadzieja.
- Na świętego Augustyna orka dobrze się poczyna.
- Na świętego Dygdy, co go nie ma nigdy.
- Na to daje gębie papać, by umiała dobrze kłapać.
- Na to ma kowal kleszcze, żeby sobie rąk nie sparzyć.
- Na złodzieju czapka gore.
- Nadgorliwość gorsza od faszyzmu.
- Nadzieja – matką głupich.
- Nadzieja umiera ostatnia.
- Najpierw klęczy, prosi, szlocha, potem krzyczy: dość, wynocha!
- Najdziesz czasem i takiego, co się boi cienia swego.
- Nasz Andrychów, chociaż lichy, przyodziewa świat w drelichy.
- Natura ciągnie wilka do lasu.
- Nauka nie poszła w las.
- Nawet mistrzowi nie zaszkodzi nauka.
- Ni aksamit, ni atłasy nie dodadzą ci okrasy.
- Ni brat, ni swat.
- Ni do ambony, ni do żony.
- Ni do rady, ni do zwady.
- Ni do szabli, ni do kądzieli.
- Ni pies, ni wydra.
- Ni prośbą, ni groźbą.
- Ni przypiął, ni przyłatał.
- Ni przypiął, ni wypiął.
- Ni to pies, ni wydra, coś na kształt świdra.
- Ni to pies, ni zając.
- Ni w Boga wierzy, ni się diabła boi.
- Ni w pięć, ni w dziewięć.
- Ni widu, ni słychu.
- Ni z gruszki, ni z pietruszki.
- Ni zdolności, ni ochoty.
- Nic mu nie będzie, bo głupi.
- Nic tak dobrze nie przenika jak gorzałka do przełyka.
- Nie bądź w gorącej wodzie kąpany.
- Nie budź licha, kiedy śpi.
- Nie chce góra przyjść do Mahometa, musi Mahomet przyjść do góry.
- Nie chwal dnia przed zachodem słońca.
- Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.
- Nie człowiek życie wymyślił, ale takim je zastał.
- Nie czyń bliźniemu, co tobie niemiłe.
- Nie dasz chłopakom, to dasz robakom.
- Nie dla pieniędzy się żyje, lecz za nie.
- Nie dla psa kiełbasa, nie dla kota spyrka.
- Nie dla psa kiełbasa, nie dla prosiąt miód.
- Nie dolewaj oliwy do ognia.
- Nie dziel skóry na niedźwiedziu.
- Nie głaskaj kota pod włos.
- Nie ilość – lecz jakość.
- Nie idź spać w gniewie, bo czy się obudzisz – nie wiesz.
- Nie jednemu psu Burek na imię.
- Nie każda głowa siwa mądra bywa.
- Nie kąsa się ręki, która karmi.
- Nie kijem go, to pałą.
- Nie kładź palca między drzwi.
- Nie kracz, nie kracz, bo wykraczesz.
- Nie kupuj kota w worku.
- Nie ma dymu bez ognia.
- Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
- Nie ma miłości bez zazdrości.
- Nie ma reguły bez wyjątku.
- Nie ma róży bez kolców.
- Nie ma ryby bez ości, nie ma baby bez złości.
- Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
- Nie ma to, jak we własnym domu.
- Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka.
- Nie masz na upór lekarstwa.
- Nie masz wina nad węgrzyna.
- Nie miała baba kłopotu, kupiła sobie prosię.
- Nie można dwom panom służyć.
- Nie mów hop, póki nie przeskoczysz.
- Nie mów nikomu, co się dzieje w domu.
- Nie mów nikomu, co tobie niemiłe.
- Nie mów o nikim, nie będą o tobie.
- Nie mów, co myślisz – myśl, co mówisz.
- Nie na to żyjemy, byśmy jedli i pili, lecz na to pijem i jemy, abyśmy żyli.
- Nie nos dla tabakiery, lecz tabakiera dla nosa.
- Nie od razu Kraków zbudowano.
- Nie odkładaj na jutro tego, co masz zrobić dziś.
- Nie pluj w studnię, bo może ci przyjść kiedyś czerpać z niej wodę.
- Nie po to głowa, by na niej czapkę nosić.
- Nie pomoże mydło, ani malowidło, ani studnia wody, jak nie ma urody.
- Nie pomoże puder, róż, kiedy gęba stara już.
- Nie pomoże uczoność, ani nieskończoność, ani fura sprzętu, jak nie ma talentu.
- Nie pomoże bielidło, kiedy baba straszydło.
- Nie pożyczaj, zły obyczaj.
- Nie pożyczywszy – na tydzień gniewu, pożyczywszy – na cały rok.
- Nie przebieraj panno, żebyś nie przebrała, żebyś za kanarka wróbla nie dostała.
- Nie przesadza się starych drzew.
- Nie rozdzielaj włosa na czworo.
- Nie rozdzielaj zapałki na czworo.
- Nie rzucaj pereł między wieprze.
- Nie rzucaj słów na wiatr.
- Nie samym chlebem człowiek żyje.
- Nie sądź, a nie będziesz sądzony.
- Nie szata zdobi człowieka, lecz człowiek szatę.
- Nie szata zdobi człowieka.
- Nie śmiej się, dziadku, z czyjegoś wypadku – dziadek się śmiał i to samo miał.
- Nie święci garnki lepią.
- Nie taki diabeł straszny, jak go malują.
- Nie ten święty, co zgięty.
- Nie to ładne, co piękne, ale co się komu podoba.
- Nie trzeba śpiącego lwa budzić.
- Nie ucz księdza pacierza.
- Nie ucz matki jak się dzieci robi.
- Nie ucz ojca dzieci robić.
- Nie udawaj Greka.
- Nie warto płakać nad rozlanym mlekiem.
- Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.
- Nie wie głowa co język bełkocze.
- Nie wierz nigdy dziewucho, coć chłop szepce na ucho.
- Nie wierz nigdy mężczyźnie, to słodki cukierek maczany w truciźnie.
- Nie wsadzaj nosa do cudzego prosa.
- Nie wszystko da się kupić za pieniądze.
- Nie wszystko się godzi, co wolno.
- Nie wszystko złoto, co się świeci.
- Nie wścibiaj nosa, gdzieś nie dał grosza.
- Nie wtykaj kija w mrowisko.
- Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy.
- Nie wychylaj nosa, to ci go nie przytrą.
- Nie wykręcaj kota ogonem.
- Nie wywołuj wilka z lasu.
- Nie z jednego pieca jadł chleb.
- Nie zabija się kury znoszącej złote jajka.
- Nie zaśpi gruszek w popiele, kto rano bywa w kościele.
- Nie zmienia się koni podczas przeprawy przez rzekę.
- Nie zobaczy, kto nie baczy.
- Nie życz złego nikomu, byś tego nie zastał w domu.
- Niech ci pan Bóg w dzieciach wynagrodzi.
- Niech pan panem będzie, a z wygodą sługa, Bartosz do siekiery, a Maciek do pługa.
- Niech to będzie kłak, czy wełna – byle była kiszka pełna.
- Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
- Niejeden rekin sobie życzy, by dorodna szprotka wiodła go na smyczy.
- Niemiła księdzu ofiara, chodź cielę do domu.
- Nieszczęścia chodzą parami.
- Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej, ani tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej.
- Nigdy nie mów "nigdy".
- Nigdy nie należy palić za sobą wszystkich mostów.
- Nigdy nie pluj pod wiatr.
- Nikt nie jest dobrym sędzią w swojej własnej sprawie.
- Nikt nie jest prorokiem między swymi.
- Nikt nie odgadnie, co u kogo w sercu na dnie.
- Nikt się mądrym nie rodzi, ale staje.
- Nim się baba uszpili, chłop przejdzie pół mili.
- Nosić drzewo do lasu.
- Nosi go, jak Żyda po pustym sklepie.
- Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
- Nowy Rok pogodny – zbiór będzie dogodny.
- Nowa miotła lepiej zamiata.
- Nowego kłamstwa słucha się chętniej, niż starej prawdy.
- Nudy na pudy.
- Nudne jak flaki z olejem.